- 14 łyżek płatków owsianych zwykłych (nie żadnych błyskawicznych czy górskich),
- 1,5 l wody,
- ¼ łyżeczki masła,
- 3 szczypty: cynamonu (cejlońskiego),
- 2 szczypty: imbiru, kardamonu, kurkumy,
- 0,5 – 1 łyżki soku z cytryny (opcjonalnie),
- 1 dojrzała gruszka,
- łyżeczka pasty tahini.
Do 1,5 wrzątku wsypuję płatki owsiane. Dodaję wszystkie przyprawy i masło. Wszystko gotuję 35 minut. Po tym czasie dodaję sok z cytryny i miksuję.
Gruszkę kroję w kostkę, duszę w niewielkiej ilości wody, a następnie dodaję pastę tahini.
Owsiankę podaję z gruszką i pastą tahini.
Jeśli owsiankę chcę wzbogacić o dodatkową porcję żelaza dorzucam do niej: suszoną śliwkę lub morelę, rodzynki, pestki słonecznika, pestki dyni, orzechy.
Młodszym dzieciom orzechy i pestki można zemleć, a śliwki, rodzynki lub morele pokroić i ugotować razem z owsianką.
Owsianki wychodzi spora porcja. Ja przekładam ją do wyparzonych słoików i wekuję. Potem przechowuję w lodówce. W kolejne dni podaję ją z innymi owocami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz